Song Lyrics

Jestem Ignor
Siedze obok ciebie myśląc
Wyglądasz tak sexi a ja nie ma pieniędzy
żeby postawić ci drinka nawet
Wiem ,że robią tu najlepsze w Warszawie
A wiesz co jest w tym wszystkim najgorsze
Mam otwarty rachunek i już zamknięty portfel
Miałem ich kilku ale poszły drogie ziomki
Jagiełło, Chrobry, Mieszko, Jagiellończyk
Dlatego nazywają mnie nieogarem
Miałem wyjąć hajs ze ściany ale zapomniałem
Masz ekstra nogi, ekstra, ekstra nike
i postawię ci log Island ice tee
Albo dwa bajebe ziom przysięgam ale przyjdź bez tego menagera
Średniego szczebla
Bo jest sztywny jak wyciosany z drewna
Ja wiem co zrobić byś była uśmiechinięta
Po pierwsze czuję, że jest grana mięta
J mam pozytywny przekaz a ty chód jak modelka
I tak mogę sobie myśleć bez przerwy
Ty wychodzisz z nim
Ja zostaję nieogarnięty
Wziąłem na balet chyba 150 flaszek
Myślałem, że zostanie na jutro jeszcze
Właściwie to zostawię dużą część na to
Zeby dla kobiety kupić kwiaty i zabrać na patrol
Rozsianych po mapie
Kawa czarna bo lekkie caffe late
Ale znowu tarasuję plan bomba
Ignor znasz ten odlot znowu lutujemy do dna
Nieogar wraca do gry konkretnie
Mam ostatnie pięć dych, gorzka, żołądź gramy miętę
Jak byś gadał z profesorem
Jest pierwszy dzień śwąt i Mikołaj śmignął z worem
Na choince zawisł razem z bombką

Sprowadźcie kolegę, niech wraca na
Koledzy mi pomogą nawet wtedy
Gdy japa zlutowana, gdy zaliczam gleby
A chodnik nie wydaje się całkiem prosty
Pod rękę we trzech, taniec do księżyca ostry

Klatka jest już blisko przyjacielu
Nie odliczaj azymuta, dopłyniemy do celu
Więc, już tylko jeden krok do windy
Staję wiz a wi drzwi
Powinni mnie zawieźć tam a nie tu trzymać
Nieogar po calaku pozostaje tylko klimat
Więc kimam i czekam na lepsze jutro
Chyba będzie tak jak zwykle czyli pusto

Igor Seider, Tomasz Kolski